W krainie leszcza rzeka płynie rozległą, płaską doliną pośród łąk i wygonów albo w oprawie zwartych zarośli wierzbowych. Rzeka mniejsza zwija się często w ciasnych zwojach, a większa – płynie szerokimi łukami. | Zimą staje skuta lodem; wiosną rozlewa się szeroko, wypełnia wodą bardzo liczne łachy, sięga po oddalone od koryta starorzecza i dalej, aż po wały przeciwpowodziowe lub prastare naturalne terasy – krańce doliny. Do wyznaczonej przez wylewy granicy towarzyszą jej pospolite olsze czarne, na suchych miejscach – sławione w ?Pieśni o ziemi naszej” – stare, żylaste dęby, pojedyncze lub w grupach; niekiedy lipy a najczęściej topole białe i wierzby białe – resztki topolowo- wierzbowych lasów łęgowych. Piaszczyste smugi i golizny przy podmuchach wiatru srebrzą się łanami dużych liści lepiężnika kutnerowa t e g o. Dotarcie suchą nogą do rzeki bywa dość często utrudnione z powodu grząskich przybrzeży, na których pienią się tataraki, kosaćce, manny, jeżogłówki albo zespoły roślin, wśród których prym wiodą trzciny i turzyce o trójgraniastych łodygach. W samej rzece, na poboczu nurtu i w zatokach rozwijają się skupiska roślinności o liściach pływających z przewodnim tu grążelem żółtym. Nie musi on snuć się przy dnie ?kapustą” i z zasady wydobywa swe tarczowate, skórzaste liście na światło dnia. Głębsze wejrzenie pod ich dywan ujawni obecność gąszczy roślin zanurzonych, spośród których rozpoznajemy moczarkę kanadyjską, rogatek, wywłócznik oraz następną przedstawicielkę rodziny rdestnic, wyróżniającą się karbowanymi liśćmi – r d e s t – nicę kędzierzawą .
Więcej o…
Strefa brzegowa , strefa prędkości przepływu zbliżonej do zera, jest obszarem najsłabszego wypłukiwania, częściej wręcz odkładania namułków z lekkich frakcji mineralnych i cząstek roślinnych. Sprzyja to, oczywiście, roślinom i w następstwie drobnym zwierzętom na nich bytującym. Tu odbywają swe tarła ryby fitofilne. Z obu powodów okazują one tej strefie wysokie zainteresowanie. Strefa spadów bocznych ułatwia rybom ruch w górę rzeki, dzięki występującym tu przyściennym złagodzeniom siły prądu. Tu również spotykamy kolonie roślin zanurzonych, dobrze znoszących łagodniejszy przepływ. W zakamarkach strefy, wśród roślin albo w materiale mineralnym spadu, zwierzęta licznych gatunków znajdują dogodne warunki bytowania. Strefa powierzchniowa to stosunkowo cienka warstwa otwartej wody tuż pod jej zwierciadłem, gdzie siła prądu jest duża, choć nie osiąga swego maksimum. Występują tu ustawicznie drobne zawirowania poziome oraz pionowe wznoszenia, które uruchamiają małe przeciwprądy, umożliwiające niektórym rybom przebywanie w tej strefie w godzinach powierzchniowego żerowania. Strefa ,,pustej wody” to nazwa wszystko mówiąca, pod warunkiem, że odnosi się do rzek o prądzie nieco bystrzejszym niż umiarkowany.