Rosnąc w siły i powagę, potok opuszcza skalną scenerię. Stoki doliny oddalają się teraz od niego przynajmniej z jednej strony, pną się w górę łagodniej, przechodzą miękko w kopulaste wzniesienia pokryte aż do szczytów połoniną lub lasem, w którym pierwszeństwo obejmuje jodła w towarzystwie buków i jaworów. Potok stał się teraz niewątpliwie rzeką. Skończyły się wodospady, coraz rzadziej szumią szypoty; wyraźniej zarysowuje się wklęsłość wysłanego drobniejszymi otoczakami i grubym żwirem koryta. Dno stabilizuje się, woda nad nim jest znacznie głębsza. W taki sposób kraina pstrąga przechodzi w krainę lipienia. Co właściwie zmieniło się w rzece, że ten jej etap schodzenia w dół trzeba wyodrębnić? Woda wszak toczy się tu ciągle bystro, ciągle jest wspaniale czysta i pewnie też dobrze natleniona; z zasady dość chłodna, nawet latem, nie pokrywa się lodem w okresie zimy. Pozornie więc zmiany nieznaczne, a jednak musiały sięgnąć gdzieś głęboko, w samą istotę wodnych strug, skoro np. pstrąg potokowy staje się tutaj coraz rzadszy i w końcu zanika. Przyczyna zjawiska tkwi m.in. w tym, co nazwiemy odmiennością cieplnej charakterystyki dwu sąsiednich pięter rzeki.
Więcej o…
Wędkarz bez doświadczenia łowi byle gdzie, ponieważ wierzy, że ryby rozmieszczają się w wodzie równomiernie. Bardziej doświadczony szuka większej głębokości, zgodnie z żywionym przekonaniem, że tym więcej złowi, im głębiej zapuszcza wędkę. Materiały wyściółkowe dna. Od nich zależy zespół zasiedlających dno zwierząt drobnych i roślin, te zaś pośrednio przesądzają o bytujących nad danym dnem gatunkach ryb. Wiemy, że o występowaniu któregoś z materiałów dennych współdecyduje siła prądu. Oczywiście, ruch wody nie tworzy materiału geologicznego, może jedynie selekcjonować go: przy szybkich przepływach wypłukuje drobiny pozostawiając grubsze ziarna; przy małej prędkości osadza i gromadzi najdrobniejsze cząstki gleby. Tylko trwałe dna mogą stanowić pewną bazę dla życia w wodzie, przez takie zaś rozumiemy nie tylko twarde, mocno odbijające wiosło lub sondę, lecz także miękkie, mułowe. Ich przeciwieństwem są np. dna kurzawkowe – miejsca rzeki zdecydowanie jałowe. Charakteryzuje je ruchliwość dennego piasku, który zasypuje ciężarki gruntówek już po kilkunastu minutach pozostawienia ich w spokoju.